Zamek Krzyżtopór, a raczej jego potężne ruiny, stały się jedną z turystycznych wizytówek województwa świętokrzyskiego. Co warto wiedzieć na temat budowli, która przedwiekami powstała na terenie wsi Ujazd?
Na czym polega jej fenomen?
Zamek w Ujeździe to wyjątkowa budowla, która będzie ważnym celem wycieczki dla każdego miłośnika historii i tajemnic. To jeden z największych i najpiękniejszych zamków w Polsce, który – mimo sporych zniszczeń – wciąż robi wrażenie. Inicjatorem jego budowy był Krzysztof Ossoliński, ówczesny wojewoda sandomierski. Zamarzyła mu się rezydencja w typie pallazo in fortezza, która miała przyćmić swym blaskiem wszystkie inne rezydencje magnackie. Ostatecznie zamek został oddany do użytku w połowie XVII wieku i szybko zyskał uznanie jako rezydencja wyjątkowa, kusząca przepychem i nietypowymi rozwiązaniami. Niestety, Ossolińscy nie mogli się tym obiektem zbyt długo nacieszyć, gdyż sam Krzysztof Ossoliński wkrótce po wybudowaniu zamku zmarł, a jego potomek, Krzysztof Baldwin, niedługo po przejęciu zamku zmarł na febrę.
Obecnie.
Dziś ruiny zamku Krzyżtopór przyciągają swymi rozmiarami i potężnymi bastionami, a jego mury są świetnym punktem widokowym na pobliskie Góry Świętokrzyskie. Z zamkiem tym wciąż wiąże się wiele tajemnic i legend. Wynika z nich, że zamek ten miał on mieć tyle okien co dni w roku, ilość pokoi miała odpowiadać ilości tygodni, z kolei liczba sal miała być równa z ilością miesięcy. Legendy mówią też o zamkowych stajniach, w których znajdowały się olbrzymie lustra, wiadomo też, ze budowla ta posiadała zaawansowany system grzewczy i wentylacyjny. Do dziś wielkie wrażenie robi spacer po dawnych piwnicach oraz po części mieszkalnej, ważnym punktem na trasie zwiedzania jest tu również dawna cysterna na wodę. To miejsce robi wrażenie, a czas spędzony na poznawaniu jego historii dla nikogo nie będzie czasem straconym.